M-S TRANS MATEUSZ SUROWANIEC

Mała firma więc stary transport. Pracowałem nad modelem samochodu z 2011 roku. Menedżer nie dotrzymuje umowy: obiecuje jedno, ale w rzeczywistości okazuje się zupełnie inaczej. Nie wypełnia dokumentów, nawet jeśli codziennie mu o tym przypominasz. Przez cały okres pracy szef nawet nie zadał sobie trudu złożenia dokumentów do prawa jazdy, a kary za brak tego dokumentu są znaczne. W czasie wyjazdu dyrekcja dzwoni lub pisze co kilka godzin z pytaniem „jak daleko przejechałem?” Wymaga skrócenia czasu odpoczynku i maksymalizacji czasu jazdy. Wszystko odbywa się w pośpiechu i według ściśle określonego harmonogramu. Płace są standardowe i nie odbiegają od innych firm na tym samym poziomie. Nie polecam pracy w tej firmie.