BORDIEHN TRANSPORT

Uwaga! Nieuczciwa firma! Oszukują na każdym kroku. Stosują nielegalne programy pracy. Kiedy nadchodzi czas płatności, opóźniają proces i ostatecznie nie płacą całej kwoty, pozostawiając część pieniędzy jako depozyt na następną kadencję, aby kierowca mógł wrócić ponownie. Ponadto Twoja karta chipowa jest również przechowywana jako zabezpieczenie. Koledzy, pod żadnym pozorem tu nie idźcie!

Kierownictwo firmy jest bardzo nieuczciwe i chciwe. Oszukują kierowców płacąc znacznie mniej niż zarobili. Nie wiedzą, jak komunikować się z ludźmi. Kierowcy dla nich to niewolnicy. Odliczają pieniądze aż do kosztów żarówek i klocków hamulcowych, za wszystko. Wymagają zużycia paliwa na poziomie 10 litrów na 100 km, co jest niemożliwe w minibusie, zwłaszcza przy ciągłym przeciążeniu. Wszelkie prośby nie są odbierane.

Dostałem pracę na staż na miesiąc, za co nie dostałem ani grosza. Pracowałem półtora miesiąca, ale ciągle mnie oszukiwali; przez 17 dni nie zapłacili mi ani grosza. W firmie nie ma żadnych stawek ani umowy o pracę. Zamiast tego podpisują kilka umów. Skontaktowałem się z lokalnymi władzami, ale nie są pewni, czy mogą pomóc, ponieważ jest to umowa cywilna. Umowa określa minimalną podstawę dziennych wydatków w wysokości 300 zł i 40 euro. Naszym głównym celem jest nie tyle zwrot pieniędzy, ile ukaranie kierownictwa, aby nasi ludzie nie wpadli w takie sytuacje, bo oszukał wiele osób. Musisz pracować nielegalnie: jeśli odmówisz, nie zapłacą ci. Warunki są okropne, brak obsługi, brak wsparcia. Wszystkie samochody były uszkodzone, on je naprawił i zainstalował sterownik. System AdBlue jest wyłączony we wszystkich samochodach i zawsze masz nadzieję, że nie zatrzymają Cię na kontrolę.